Tereny zalewowe i górnicze stwarzają pewne ryzyko, jeśli chodzi o budowę domu. Osoby, które chcą się jednak zdecydować na ten odważny krok, powinny pamiętać o odpowiednich zabezpieczeniach.
W przypadku, gdy działka budowlana znajduje się na terenie zalewowym, należy zrezygnować z podpiwniczenia. Budowa piwnicy z reguły jest wówczas bardziej skomplikowana, a co za tym idzie wymaga większego nakładu pieniężnego. Jest to skutkiem wysokiego poziomu wód gruntowych charakterystycznego dla terenów zalewowych. W kosztorysie należy umieścić także koszty zabezpieczenia ścian fundamentowych. Najczęściej stosuje się hydroizolację typu ciężkiego. Głównym zadaniem fundamentów staje się w tym przypadku nie tylko podtrzymywanie konstrukcji, ale także jej ochrona przed negatywnym działaniem wód gruntowych. Inżynierzy proponują dwa rozwiązania budowy domu na terenie zalewowym.
Pierwszy sposób to stworzenie konstrukcji, w której parter jest usytuowany ponad poziomem wód gruntowych. Wówczas pomieszczenia gospodarcze nie byłyby narażone na podtopienie i inne skutki działalności wód gruntowych. Druga metoda jest zaś dobrym rozwiązaniem w przypadku, gdy działka charakteryzuje się zróżnicowaną wysokością nad poziomem morza. Wtedy wybiera się najwyższy punkt, jako miejsce budowy domu. Pierwsza kondygnacja będzie miała konstrukcję szkieletu żelbetowego, który jest odporny na działanie wód gruntowych. Zaleca się usypanie małych wałów ziemnych. Nie należy się obawiać, że zniszczą wygląd ogrodu. Wszak wystarczy odrobina kreatywności, aby uczynić z nich piękne rabaty. Można posadzić na nich rośliny ogrodowe, np. krzewy.
Tereny górnicze nie są jednolite pod względem ryzyka związanego z budową domu. Wyróżniono pięć stopni terenów górniczych. Nie ma poważnych przeciwwskazań do tego, aby budować dom na działce zaliczanej do pierwszego stopnia. Im wyższa kategoria, tym większe ryzyko. Jeżeli działka znajduje się na obszarze oznaczonym stopniem piątym, budowa domu jest niemożliwa. Teren górniczy charakteryzuje się deformacjami, zmiennymi stosunkami wodnymi oraz wstrząsami górniczymi. Dokładnych informacji na temat danej działki udziela okręgowy urząd górniczy. Jeśli okaże się, że budowa domu jest możliwa, warto od razu zastanowić się nad zabezpieczeniami.
Materiały budowlane i projekt należy dobierać pod kątem minimalizacji ryzyka związanego z budową na terenie górniczym. Stąd też warto zdecydować się na zamówienie indywidualnego projektu. Najczęstszym rozwiązaniem jest budowa domu charakteryzującego się regularnym planem i zwartą bryłą. Ściany są tak skonstruowane, że usztywniają budynek, czyniąc go bardziej odpornym na ewentualne wstrząsy. Są umieszczone na jednej płaszczyźnie na całej długości i szerokości budynku. Budowa domu o nieregularnym planie jest znacznie bardziej kosztowna. Pojawia się bowiem konieczność podzielenia go na segmenty niezależne od siebie pod względem konstrukcji. Dokonuje się tego za pomocą pasów dylatacyjnych. W obu przypadkach fundament musi być zbudowany z ław żelbetowych tworzących ruszt, albo z płyty żelbetowej.
Podobnie jak w przypadku terenów zalewowych, budowa piwnicy nie jest możliwa. Ponadto istnieje dodatkowy wymóg, że zanim rozpocznie się budowę, należy stworzyć warstwę podsypki piaskowej. Grubość zależy od długości budynku i stopnia działki. Waha się w granicach 30 – 100 cm.
Można zatem stwierdzić, że przy odpowiednich zabezpieczeniach i rozwiązaniach, budowa domu na terenie zalewowym i górniczym jest możliwa. Problemem są jednak wysokie koszty budowy i trudności, które zdecydowanie zniechęcają do wyboru działek leżących na tego typu obszarach.